W zgranym zespole bardzo ważne (jeśli nie najważniejsze) jest zaufanie! Łatwo to powiedzieć, ale trudniej zrobić. Bez zaufania pracuje się gorzej, nie rozmawia otwarcie o problemach, trudniej o efektywną współpracę i komunikację. I właśnie owo zaufanie rozwijaliśmy podczas warsztatów terenowych o tajemniczej nazwie "Symbol" w Pieninach. Zmierzyliśmy się z sytuacjami, których nikt z nas się nie spodziewał, zadaniami, których pokonanie wymagało zaufania, w innym wypadku stalibyśmy w miejscu. Nie wiedzieliśmy co nas czeka, ale zaufaliśmy Maroney i wszyscy uczestnicy mogą potwierdzić, że po tych ćwiczeniach inaczej na siebie patrzymy. Może po prostu bardziej sobie ufamy? Za wspaniałą organizację byli odpowiedzialni Iwona Golonko, Milena Cieśla, Roman Ormaniec, Adam Kędziora, Dominika Pruszczak. P.S. Na dowód, że nie jest to prima aprilis zapraszamy do obejrzenia filmu z naszego ćwiczenia.
